Tyre garden - proste pomysły na wykorzystanie opon

www.pinterest.com

Opony, które lata świetności mają już za sobą, zamiast na śmietnik mogą trafić do ogrodów, by zacząć w nich nowe życie. Oponowe ogrody, tzw. tyre garden, są coraz bardziej popularne.



Opony w ogrodzie - elastyczne meble

Z opon można zrobić meble. Jeśli spiętrzymy je jedna na drugiej, a na wierzch położymy drewniany lub szklany blat – powstanie prosty stolik. Natomiast napełnione ziemią opony i obsiane trawą opony, wsparte na mocnych nóżkach lub kółkach, będą udawać taborety. Jeśli ktoś ma więcej inwencji twórczej, może wykonać z nich fotel, a nawet ławkę. Takie meble są ponoć miękkie i wygodne – guma należy bowiem do bardzo plastycznych materiałów. Coraz większą furorę robią też wyplatane pufy z opon – czasami naprawdę trudno się domyślić, że bazą takiego siedziska jest dawna część samochodu. Przepis na pufę jest bardzo prosty – wystarczy opleść oponę sznurkiem sizalowym (przyklejanym do gumy specjalnym klejem). Na koniec sizalowe sploty pokrywamy lakierem. 


addicted2diy.com


www.boredpanda.com


diyandcraftsideas.com

Opony w ogrodzie - wodne detale

Jak je zrobić? Wszystko widać na zdjęciach poniżej.



www.goodshomedesign.com

architecturedesigndiy.com

Opony w ogrodzie - lokum dla kwiatów

Donicę można zrobić z każdej opony o szerokości min. 10 cm - do samochodu, traktora czy innego pojazdu (rowerowe są zbyt wąskie). Nie pozbywajmy się felgi, raczej ułóżmy ją na dnie opony tak, by leżała na ziemi. Znajdujące się w niej otwory będą służyć za odpływowe.  Donicę można pomalować na wybrany kolor, ozdobić ją dekoracyjnym wzorem, zrobić w niej nacięcia umożliwiające nadanie oponie ciekawej formy (np. kwiatu), wykończyć wyciętą w gumie „falbanką”. Do takiej donicy wsypujemy ziemię i sadzimy kwiaty. Wcześniej trzeba jednak starannie wybrać dla niej miejsce – po napełnieniu ziemią i podlaniu roślin będzie zbyt ciężka, by ją przenieść.
Kilka opon można też spiętrzyć jedna na drugiej – powstanie kwietnik. Mniejszą, więc lżejszą oponę można też powiesić na ścianie, wypełnić jej dolną część ziemią i posadzić w niej kwiaty, najlepiej o zwieszających się pędach. 

www.baton.com

www.survivopedia.com


Opony w ogrodzie - gumowe huśtawki


Im większa opona, tym lepsza i bardziej komfortowa huśtawka. Aby zabawa była również bezpieczna, guma nie może być uszkodzona. W czystej oponie (wcześniej wymytej detergentem) warto przewiercić (najlepiej wiertarką) kilka dziur, którymi będzie spływać woda – umożliwi to zabawę nawet po ulewie. Bardzo ważny jest wybór gałęzi, na której huśtawkę zawiesimy – konar powinien się znajdować 3 metry nad ziemią i mieć min. 30 cm średnicy. Jeden koniec liny przywiązujemy do gałęzi i zabezpieczamy odpowiednim węzłem (najbezpieczniejszy jest węzeł wantowy), drugi zaś do opony (i zabezpieczyć w taki sam sposób). Lina, na której oponę zawiesimy, musi być oczywiście dobrej jakości. Opona powinna znajdować się około 30 cm nad ziemią porośniętą piaskiem czy wysypaną piaskiem – zapewni to ewentualne miękkie lądowanie. Przede wszystkim jednak sprawdźmy, czy huśtawka jest bezpieczna – pohuśtajmy się na niej sami! Oponę można oczywiście zawiesić na łańcuchu (umocowanego do gumy za pomocą wkrętów i wiertarki).  

www.jackstireshop.com


www.diyncrafts.com


room-decorating-ideas.com



Opony w ogrodzie - płotki, schody, umocnienia...

Płotek z opon może odgradzać od siebie poszczególne części ogrodu, wytyczać bieg żwirowej ścieżki (uniemożliwiając przesypywanie się kruszywa) albo też pełnić funkcję obrzeża trawnika, chroniąc rabaty przed przerastaniem trawą. Zakopane do połowy w ziemi pojedyncze opony mogą też służyć za ławeczki. Jeśli wcześniej pomalujemy je na odpowiedni kolor, uzyskamy ciekawy efekt.
Opony mogą też pełnić funkcję elementów umacniających skarpy – wywiążą się z tego zadania nie gorzej, niż betonowe kształtki czy drewniane palisadki. Na pewno nie trzeba się martwić o ich wytrzymałość – przetrwają wieki.









www.pinterest.com

Komentarze

  1. W dzieciństwie na moim podwórku leżała sobie na ziemi taka ogromna opona samolotowa i służyła dzieciakom do skakania - jak na trampolinie :) Była oblegana :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sądzę, że teraz też byłaby oblegana. Pomalowana może w dodatku super wyglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już żałuję, że nie mam ogrody i nie mam gdzie wykorzystać takich fajnych pomysłów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opony są kontrowersyjne, mają zwolenników i przeciwników. Niektórzy twierdzą, że opona w ogrodzie to obciach. A ja uważam, że trzeba do tego podejść z przymrużeniem oka :)

      Usuń
  4. Bardzo podobają mi się te oplecione sznurkiem i wykorzystane jako pufy. Pomysł z huśtawką też niezły. Na jednym z placów zabaw na osiedlu mamy takie równoważnie z opon.
    P.S. Sprawdź, co się dzieje z czcionkami, bo niektórych prawie nie widać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ups, przepraszam! Zrobione! Dzięki za przypomnienie - miałam to poprawić :) Pomysł z pufem - mój ulubiony. Szczerze mówiąc od roku leży u mnie w ogródku opona - miałam ją pomalować. Ale jak dotąd nie dało rady :( Może oplotę ją sznurkiem?

      Usuń
  5. Fajne inspiracje, a ta pierwsza z lampami - to już całkowicie wymiata :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, te lampy są designerskie - mogą wisieć nawet w salonie :)

      Usuń
  6. świetni przykład, jak można zrobić coś z niczego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. oo kurde, ale super :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zastosowań jest naprawdę sporo, super!

    OdpowiedzUsuń
  9. własnie sie przeprowadzam , skorzystam z pomysłów, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. hustawka to jest to :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobry pomysł, szczególnie podoba mi się w postaci białego siedziska :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem zachwycona Twoimi pomysłami. Chętnie wykorzystam kilka z nich.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  14. W sumie jak widać nawet opony można fajnie wykorzystać i dać im drugie życie. Ja często pracuję na różnych wyrobach gumowych https://powerrubber.com/ lecz praktycznie za każdym razem zużywam wszelkie dostępne materiały. Więc chyba nie bardzo miałbym co użyć po raz kolejny.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz