Ogrodowe lustra - ogrodzenie z luster
Lustro w ogrodzie jest świetnym pomysłem. Ale ogrodzenie z luster to pomysł wręcz genialny! Powiększa optycznie ogród, wtapia się w krajobraz i samo zmienia barwy - zależnie od pory roku i tego, co się w nim odbija.
W małym miasteczku w stanie Nowy Jork pewnego dnia powstała prawie niewidoczna budowla - ogrodzenie niewidka. Znana w Stanach Zjednoczonych artystka Alison Shotz ogrodziła swój domek płotem z lustrzanych sztachet, które odbijają okoliczne widoki i są prawie niewidoczne.
Czy taki pomysł ma szansę zaistnieć w naszych ogrodach? Trudno powiedzieć... Może w spokojnej okolicy, gdzie taki płot nie będzie narażony na ataki przechodniów, typu rzut do sztachety butelką - pustą lub pełną piwa? Lustra mogą działają przecież na niektórych jak magnes!
Samo lustro w ogrodzie jest całkiem praktycznym materiałem - odpornym na mróz i wilgoć (lepiej jednak umieścić je w płytkiej wnęce lub pod daszkiem). A kiedy się pobrudzi, wystarczy przetrzeć gąbka zmoczoną w wodzie z detergentem. Takiego płotu nie trzeba więc malować. A zresztą sam zmienia barwy, w zależności od pogody, pory roku i tego, co się w nim akurat odbija.
Może więc warto zdecydować się choćby na jedno lustrzane przęsło, furtkę czy bramę? Byłoby sporym zaskoczeniem dla gości i przechodniów. A może chociaż powiesić na swym płocie lustro? Póki co dzielę się z Wami zdjęciami zamieszczonymi przez artystkę na jej stronie, pokazującymi zmienność płotu w zależności od pory roku.
Cztery pory roku:
I inne przykłady
fot. Joe Shlabotnik, Kellan, Alison Shotz, Joe Frisino, Erik Anestad / Flickr
Pierwsze widzę takie cudo ogródkowe, płot nie jedno ma imię jak widać, efekt rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńJa też na żywo czegoś takiego nie widziałam - niestety tylko na zdjęciach :( Można sobie strzelić w ogrodzie lustro w mniejszej skali :)
Usuńo kurcze, ale mega czad.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne rozwiązanie. Na maksa pomysłowe
Mega! Ja w ogóle uwielbiam lustra w ogrodzie, dają rewelacyjne efekty. Jest ich coraz więcej! :)
UsuńWow, pięknie to wygląda!
OdpowiedzUsuńDzięki :) Szkoda, że nie moje zdjęcia :(
UsuńSuper pomysł! Nie wpadłabym na coś takiego :)
OdpowiedzUsuńLustra w ogrodach już widziałam - to naprawdę super pomysł "powiększający" ogród. Ale takiego ogrodzenia nie widziałam. Jeszcze lepsze zdjęcia znalazłam na Shuterstocku, ale nie mogłam ich niestety użyć :(
UsuńGenialne! Cudowne! Dobre,że nie mam ogrodu,bo zaraz chciałabym wprowadzić w zycie 😂
OdpowiedzUsuńI byłaby atrakcja na całą okolicę :)
UsuńCudne, nigdy nie widziałam takich płotów:)
OdpowiedzUsuńO, cudnie Iwonko, że do mnie zajrzałaś "przez płot" :) Takie niespodziewane wizyty są najfajniejsze :)
UsuńPomysł zacny i piekny wizualnie :) Choc w podstawówce uczono mnie, aby szkła i luster nie zostawiać na otwartej przestrzeni, bo w uplany dzień mogą sprawić nam niespodziankę :)
OdpowiedzUsuńWiesz co? Znam ogrody pełne luster, i nie ma z nimi żadnych kłopotów. Trzeba je tylko czyścić od czasu do czasu.. A efekt dają świetny, oczywiście pod warunkiem, że się je ulokuje tam gdzie trzeba :)
UsuńPierwszy raz widze takie rozwiązanie! Z jednej strony niepokoi o bezpieczeństwo, ale z drugiej zachwyca!
OdpowiedzUsuńJa by się takiego ogrodzenia nie bała, raczej bałabym się o jego bezpieczeństwo - chodzi o zachowania niektórych przechodniów :(
UsuńCudne!!! Powiesiłam sobie wielkie lustro na tarasie - pijąc kawę widzę zieleń pnączy i inne kolory ogrodu
OdpowiedzUsuńSuper! I o to właśnie chodzi :)
UsuńJest to ciekawe rozwiązanie i w pewnym sensie szokujące, ale w pozytywnym znaczeniu tego słowa, bo bardzo nieoczywiste. ;)
OdpowiedzUsuńMuszę Ci powiedzieć, że odpowiednio ulokowane lustro wygląda jak ciąg dalszy ogrodu, który się w nim przegląda. Jest źródłem fantastycznych złudzeń optycznych :)
UsuńPierwszy raz się spotykam z lustrzanym ogrodzeniem, super pomysł. :-)
OdpowiedzUsuńZaskakujący :)
UsuńTroszkę przerażające ;) Te pierwsze :) ale podoba mi się takie retro lustro witrażowe w stylu angielskim :) rewelacja!
OdpowiedzUsuńBo ja wiem, po protu ten leżący człowiek przywodzi na myśl jakieś niefajne rzeczy... Co do lustra - jest piękne. Chciałabym mieć takie w ogrodzie :)
UsuńSam pomysł genialny, chętnie bym coś takiego zastosowała - zastanawiam się tylko, czy na pewno szkło powinno być budulcem takiego płotu... nie lepszy (bezpieczniejszy) byłby błyszczący metal?
OdpowiedzUsuńMoże odbicie byłoby trochę mniej ostre. Ale ogólnie masz rację. Jest tylko jedno "ale" - metal, zwłaszcza polerowany - jest o wiele droższy od lustra...
UsuńAle numer... Różne cuda widziałem, ale takich nie. Pomysł genialny, choć martwi mnie kilka różnych innych aspektów, jak bezpieczeństwo, mycie, itp. Nie mniej jednak jeśli chcesz się pojawić z wpisem gościnnym u mnie - zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńChcę! :) A co do innych aspektów - z myciem nie ma problemów, wystarczy dwa trzy razy w roku umyć gąbką i woda z dodatkiem detergentu. A co do bezpieczeństwa... No cóż, obchodzić się trzeba dosyć delikatnie, jak to z lustrem :)
UsuńWow!!! Jestem pod ogromnym wrażeniem. Zakochałam się w tym pomyśle. Może wystarczy zamiast lustra użyć jakiegoś rodzaju folii, która będzie robiła ten sam efekt odbicia?
OdpowiedzUsuńWiesz co? Polerowana blacha daje podobne efekty, tyle że odbicie jest mniej wyraźne :)
UsuńCiekawe, chociaż ja od razu myślę o tym, ile roboty będzie przy myciu tego, żeby ładnie wyglądało ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie nie! Moja koleżanka ma w ogrodzie 3 ogromne lustra i przemywa je 2-3 razy w roku gąbką i wodą z dodatkiem detergentu.
UsuńWow, ależ efekt, świetny pomysł, nawet jak da się na małej powierzchni, nie trzeba na całości. :)
OdpowiedzUsuńMasz rację. Najważniejsze, żeby ulokować je w odpowiednim miejscu, aby iluzja powiększenia przestrzeni była jak największa. No i żeby przeglądało się w nim coś ładnego :)
UsuńTen płot to coś fenomenalnego - jak tylko bym miała gdzie od razu bym taki postawiła, ale mieszkam w bloku xD
OdpowiedzUsuńNo to pomysł odpada :( Możesz sobie najwyżej strzelić lustro na balkonie :)
UsuńFantastyczny pomysł. Już kombinuję gdzie ja mogę coś takiego umieścić. Płot sztachetowy nie do końca jest w moim stylu, jednak reszta propozycji dosłownie zapiera dech. Jestem oczarowana
OdpowiedzUsuńKombinuj, kombinuj :) Bardzo się cieszę, że Ci się spodobało :)
UsuńNiesamowity pomysł! Prosty, a jaki idealny! Jako wielbicielka minimalizmu serio się zastanowię jak następnym razem będziemy stawiali ogrodzenie czy nie skorzystać z takiego rozwiązania :)
OdpowiedzUsuńNo i super! Może spróbuj zastosować lustra na sztachetach tylko od strony ogrodu? Tak będzie bezpieczniej w naszych warunkach ;)
UsuńO kurczę ten szklany płot wygląda naprawdę ciekawie 😁 Ale masz rację, nie wiem czy u nas by się sprawdził...Chyba, że na strzeżonym osiedlu 🤣
OdpowiedzUsuńNa strzeżonym pewnie tak... Pomyślałam sobie, że może bezpieczniej zastosować lustra na sztachetach tylko od strony ogrodu?
UsuńNigdy wcześniej nie widziałam czegoś tak fantastycznego w ogrodzie. Mega pomysł.
OdpowiedzUsuńDzięki za uznanie :) Dziękuję w imieniu luster i sztachet ;)
UsuńA to dla mnie ciekawostka, takie lustrzane ogrodzenia:)
OdpowiedzUsuńO to chodzi, żeby uciekać od sztampy - również w ogrodzie :)
Usuńwooow! no z czymś takim to się jeszcze nie spotkałam! Bajer!
OdpowiedzUsuńDziękuję dziękuję :) Fajnie :)
UsuńŚwietny efekt, jeszcze takiego wykorzystania luster nie widziałam, ale bardzo mi się podoba. Na swoje warunki mogłabym spróbować "zasadzić" jakieś niewielkie lusterka w moim balkonowym ogródku :) Wszelkiego rodzaju lustra i lusterka lubię za ich duszę - często buszuję po necie podziwiając ludzką pomysłowość, i dobrze, że tu trafiłam, bo znów poznałam coś nowego i innego niż mainstreamowe katalogi z aranżacją wnętrz. Najbardziej lubię klasyczne lustra w dębowej ramie - mam wtedy wrażenie, że na stałe jest ze mną jakaś cząstka lasu, natury... Pozdrawiam noworocznie :)
OdpowiedzUsuńŁadne te Twoje lustra :) Pasują do ogrodu, zieleni, kwiatów... Można je "posadzić" gdzieś w ogrodzie, na balkonie czy tarasie. A we wnetrzu domu są naturalnym akcentem :)
UsuńFajnie.
OdpowiedzUsuńsuper to wygląda!
OdpowiedzUsuń