Mech w ogrodzie - graffiti z mchu
fot. deccoria
Zaproś mech do ogrodu! Może być jego ozdobą. Zwłaszcza, gdy stworzysz na ścianie... graffiti z mchu.
fot. deccoria
Bardzo się więc ucieszyłam, gdy dowiedziałam się od znajomej projektantki grodów, że mech można "przywabić" do ogrodu... kefirem, maślanką lub jogurtem naturalnym. Łatwo też stworzyć z niego mszane graffiti. Służę przepisem.
Graffiti z mchu, tzw. moss art, jest coraz częściej stosowane (także na miejskich murach) w USA, Kanadzie i Wielkiej Brytanii. W USA artystka i propagatorka ekologicznego stylu życia Edina Tokondi ozdabia nowojorskie zaniedbane mury i parkany wizerunkami zwierząt. W Anglii zaś Anna Garforth przenosi na ściany cytaty Szekspira czy Francisa Bacona. Mchy mogą rosnąć na ścianach, chodnikach, kamieniach i murach dzięki temu, że nie pobierają wody z podłoża, lecz z powietrza.
Jak zrobić ekograffiti z mchu - składniki
- Kilka kępek mchu;
- 2 szklanki maślanki lub jogurtu naturalnego;
- Szklanka piwa;
- Szklanka wody;
- Pół łyżeczki cukru;
- Bledner;
- Pędzel o dowolnej grubości;
Opcjonalnie: syrop kukurydziany, miód, syrop z agawy.
Jak zrobić ekograffiti z mchu - przygotowanie

Zaproś mech do ogrodu - inne sposoby
Aby posadzić mech w ogrodzie wystarczy zebrać go, np. z kamieni i układać w odchwaszczonej ziemi, zacienionej, wilgotnej, o niskim pH. Układaj mszane kępki na odchwaszczonej ziemi i wciskaj równomiernie w podłoże, posługując się np. deską. Jeśli chcesz obsadzić nimi głazy, kamienie czy stare donice, posmaruj je wcześniej jogurtem naturalnym lub maślanką, a potem regularnie zraszaj.
fot. ogrodolandia.pl
A to ciekawy sposób na zaproszenie mchu do ogrodu?? Nie wiedziałam, że tak lubi mleczne produkty :-)
OdpowiedzUsuńMega mi się podoba taki mech w ogrodzie
OdpowiedzUsuńMech jak graffiti? Niesamowity efekt! Bardzo podoba mi się takie upiększenie ogrodu.
OdpowiedzUsuńTakie graffitti naprawdę ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńOjej! Piękne to, niestety nie mam ogrodu. Co do jakości, spokojnie. Tekst jest ciekawy, a o to szczególnie chodzi w prowadzeniu bloga. Trzymam kciuki za szybki dostęp do komputera. 😎
OdpowiedzUsuńZazwyczaj traktujemy go za intruza, aje jak widać można go także wykorzystać jako świetny element dekoracyjny ;)
OdpowiedzUsuńO własnie, trafiłeś w sedno, na ogół wszyscy go usuwają różnymi metodami :-)
UsuńJako dziecko lubiłam chodzić na boso po mchu. Uwielbiałam to uczucie na gołej skórze stopy. Nie widziałam jeszcze nigdzie graffiti z mchu, a widzę, że takie twory są przepiękne. :)
OdpowiedzUsuńCiekawy i oryginalny sposób na urozmaicenie ogrodu :D
OdpowiedzUsuńO jacie, naprawdę świetnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńhttps://swiatdisneyapl.blogspot.com
Zdjęcia są świetne, taki pomysł na przystrojenie ogrodu jest genialny.
OdpowiedzUsuńMagicznie wyglądają te graffiti :) Nie mamy jednak ściany aby coś tak pięknego stworzyć.
OdpowiedzUsuńPomyślimy nad takim ozdobieniem płotu
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie :D Aż zastanawiam się, gdzie moglibyśmy zrobić takie graffiti.
OdpowiedzUsuńTeraz jest moda na mech - nawet w mieszkaniach maja ludzie "obrazy:" z mchu. Podoba mi sie to, im wiecej natury wokol nas tym lepiej
OdpowiedzUsuńTal, w mieszkaniach też :) Ale ja jednak wolę mech w ogrodzie - z nim od razu robi się naturalnie, trochę leśno, bajkowo...
Usuńsuper wpis, a graffiti bardzo ciekawie wygląda
Usuń