Rośliny idealne do biura
![]() |
fot. blogrodowo |
![]() |
fot. blogrodowo |
![]() |
fot. Flora Dania |
Praca zdalna ma wady i zalety. Bywa pełna napięć, bo wciąż gonią terminy i z reguły wszystko powinno być na wczoraj. Trudno też oddzielić pracę od życia rodzinnego. Do tego niewesołe wieści z frontu walki z pandemią...
Zamiast jednak sięgać po kolejną kawę czy tabletkę lepiej... zazielenić swój home office. Kwiaty potrafią bowiem zdziałać cuda, zwłaszcza gdy wybierzemy rośliny idealne do biura.
![]() |
fot. blogrodowo |
![]() |
fot. Flora Dania |
Wszystkie rośliny dobrze wpływają na domowy mikroklimat, gdyż pochłaniają dwutlenek węgla, wytwarzają tlen, a woda stale parująca z ich liści nawilża powietrze. W efekcie poprawiają nasz humor, zdrowie i wydajność. Zmuszają nas też do... ruchu - trzeba je przecież od czasu do czasu podlać.
Okazuje się również, że rośliny ograniczają ilość toksycznych substancji zawieszonych w powietrzu, których źródłem są np. farby, lakiery, środki czystości. Wystarczą trzy duże zielone okazy, by we wnętrzu o pow. ok. 12 m˛ nastąpiło wyraźne zmniejszenie ilości lotnych toksyn. Najbardziej skuteczny w tej roli jest: scindapsus, zielistka, sansewieria, filodendron, bluszcz, chamedora, skrzydłokwiat, aglonema, palma kencja, epipremnum, difenbachia, paprocie i draceny.
Jak wykazały badania, osoby pracujące wśród zieleni są o 15% bardziej wydajne i kreatywne od tych nie mających kontaktu z kwiatami. Obecność roślin o 24% redukuje też bóle głowy i aż o 52% podrażnienia oczu.
ROŚLINY IDEALNE DO BIURA - ZIELONA METAMORFOZA
Teraz pochwalę się metamorfozą, którą przeprowadziłam kilka dni temu w swoim osobistym home office. Główną rolę odegrała w niej szafka wisząca nad komputerem,
o bardzo sprytnej konstrukcji. Jej górny poziom jest zamykany drzwiczkami (tam można schować papierkowy bałagan), a dolna półka to świetne miejsce na doniczki z kwiatami. Nie ukrywam, że właśnie dlatego tę szafkę kupiłam (dla chętnych - w sklepie domowanie.pl)
Zamieszczam zdjęcia "przed" i "po" metamorfozie - przyznacie, że jest spora różnica?
[artykuł sponsorowany]
Fajny pomysł. Tyle zieleni wokół zawsze poprawia nastrój. Zwłaszcza w tym czasie jest to potrzebne.
OdpowiedzUsuńOjjjj, tak. Zwłaszcza, że wiosna jakoś się ociąga...
UsuńSiostra uwielbia rośliny, dlatego w naszym biurze nie brakuje zielonych roślin.
OdpowiedzUsuńSuper! Tak trzymać :-) Bez zieleni nie ma życia, a praca to już w ogóle jest niemożliwa :-)
UsuńPiękne kąciki do pracy. Ja zbyt wielu roślin doniczkowych nie mam, ale kusi mnie, żeby pracując zdalnie to zmienić, bo rzucenie okiem na rośliny, to miła odmiana w czasie całodziennego patrzenia w komputer.
OdpowiedzUsuńTak, to prawda. Zmień to - poczujesz różnicę :-)
UsuńMy z dziewczynami sobie ostatnio do biura kupiłyśmy sporą ilość roślin doniczkowych, ale radość długo nie trwała , bo już mniej więcej po 2-3 miesiącach zaczęły one marnieć. Wyglądają jakby były wysuszone, mimo że podlewamy wg zaleceń. O co może chodzić? Ktoś może miał taki problem?
OdpowiedzUsuńCześć! A jakie rośliny kupiłyście? Od tego wiele zależy, bo przecież one maja różne wymagania. Może wybrałyście złe gatunki do warunków w biurze - np. może być za suche powietrze dla kwiatków? A może na widzisz na liściach jakieś oprzędy, pajęczynki, szkodniki lub ślady po szkodnikach?
UsuńBardzo fajnie wygląda, oby tylko nie przeszkadzały w pracy :))
OdpowiedzUsuńDobre Malowanie/
Dobra organizacja miejsca, w którym pracujemy jest bardzo ważna, ale jeszcze bardziej istotna jest organizacja samej pracy, która w przypadku trybu zdalnego jest bardzo utrudniona. Dużą pomocą jest skorzystanie ze specjalnego programu dostępnego na stronie https://www.wpsonline.pl.
OdpowiedzUsuń