Płytki jodełka a Garden Staging


fot. pixnio

Garden Staging to nic innego, jak przygotowanie ogrodu do sprzedaży. Moi rodzice właśnie pozbyli się działki, więc siedzę po uszy w tym temacie. „Co mają do tego płytki jodełka”? Już odpowiadam!

Czy wiesz, że właściwe przygotowanie działki do sprzedaży podnosi jej wartość nawet o 20%, a ogrodu, balkonu czy tarasu o więcej niż 5%? Pierwsze wrażenie mocno wpływa na decyzję. A o nim decyduje w dużej mierze przedogródek i taras przed domem. Dlatego warto je wcześniej uporządkować. A może nawet odświeżyć elewację?


Na tarasie rodziców straszył brzydki stary mur. A ponieważ w domowym salonie na jednej ze ścian królowały płytki jodełka, postanowiłam zastosować je również na tarasie. To był strzał w dziesiątkę!


PŁYTKI JODEŁKA A GARDEN STAGING – SPÓJNA ARANŻACJA

Taras powinien być przedłużeniem salonu, urządzonym w tym samym stylu i kolorystyce. O tym decyduje m. in. wybór materiałów wykończeniowych. Te same lub podobne,  zastosowane we wnętrzu i na zewnątrz, zapewnią płynne wizualne przejście między domem a tarasem i sprawią, że powstanie harmonijną całość.

Wybierając materiał koniecznie zwróć uwagę na jego trwałość. Aby mieć mniej problemów z konserwacją zamiast drewna wybierz  wielkoformatowe płyty betonowe (na podłogę) lub betonowe płytki (na ścianę). Są wytrzymałe, łatwe do utrzymania w czystości i nie wymagają impregnacji.


PŁYTKI JODEŁKA A GARDEN STAGING – INSPIRACJE Z PRZESZŁOŚCI

Jak już wspomniałam, na brzydkiej ścianie tarasu ułożyłam płytki jodełka – te same, które zdobiły ścianę salonu. Nie wszystkie zostały wykorzystane przy urządzaniu wnętrza, trochę ich więc zalegało w garażu. Poza tym ten klasyczny wzór przeżywa dziś renesans! Kilkanaście lat temu przebojem wkradł się do polskich domów  każdy pamięta parkiet „w jodełkę”. Potem został trochę zapomniany. Z czasem jednak płytki jodełka przeniosły się na... ścianyzyskały nowych wielbicieli i coraz częściej pojawiają się we wnętrzach.


PŁYTKI JODEŁKA A GARDEN STAGING – WYBÓR WZORU

Płytki jodełka możesz ułożyć zarówno na całej ścianie, jak i na jej części. Końcowy efekt w dużej mierze zależy od kolorystyki i sposobu ułożenia:
- w jodełkę klasyczną, gdzie krótszy bok pierwszej płytki łączy się z dłuższym bokiem kolejnej pod kątem prostym
- w jodełkę francuską, zwaną wariantem chevron, gdzie płytki ułożone są pod kątem 45°
- w jodełkę węgierską, gdzie równoległoboki przycina się i łączy ze sobą nawzajem krótszymi bokami, zachowując przy tym kąt 60°.

Nie każdy może liczyć na domowe zapasy płytek. Każdy jednak może je kupić, choćby w vhct.pl., w najmodniejszych kolorach: od prawie nieskazitelnej bieli, aż po głęboką czerń.
Dodam jeszcze, że działka została sprzedana. A ja zastanawiam się, czy nie zająć się Garden Staging na poważnie?

Fot. vhct.pl

Wpis powstał w wyniku współpracy komercyjnej



Komentarze

  1. Ciekawa opcja ale chyba na części sciany

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie płytki z pewnością nadadzą wnętrzu oryginalności

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy pomysł z takim motywem płytek.
    Radosna

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz