Doniczki Bosske Sky Planter - z kwiatami do góry nogami

fot.rossi.pl

Oryginalne doniczki Bosske Sky Planter z kwiatami do góry nogami postawiły na głowie doniczkowy design.


fot.wedwoje.pl

Doniczki Sky Planter to rozwiązanie budzące kontrowersje wśród 
miłośników roślin. Niektórzy twierdzą, że to tortura dla posadzonych w nich roślin, inni (do których zaliczają się głównie miłośnicy designu) są pełni entuzjazmu. Nareszcie coś nowego! Jak jest naprawdę? Nie wiadomo. Szkoda, że rośliny nie potrafią mówić...
Jedno jest pewne - "odwrócone doniczki" nie zajmują wiele miejsca, a dodają wnętrzu nowoczesnego sznytu. Ich instalacja (przeważnie na suficie) nie jest skomplikowana. Do każdej dołączona jest bowiem instrukcja i niezbędne akcesoria: siatka, zawleczka (uniemożliwiające wypadnięcie rośliny) i linka podtrzymująca doniczkę (o regulowanej długości).
Mimo, że rośliny rosną zielonym do dołu, te w "odwróconych doniczkach" pielęgnujemy je tak samo jak inne domowe kwiaty: zapewniamy odpowiednie stanowisko oraz wilgotność podłoża i powietrza. Jak je podlewać? W środku wiszącej doniczki znajduję się zbiornik na wodę, który napełnia się od góry. Woda nie wyparuje tak szybko, jak to ma miejsce w przypadku klasycznych doniczek więc nie musimy podlewać roślin codziennie.
W doniczkach Sky Planter można uprawiać praktycznie wszystkie domowe rośliny - nawet zioła!

fot.domplusdom.pl

fot.fabrykaform.pl

fot.rossi.pl

fot.rossi.pl

fot.rossi.pl


fot.rossi.pl

Komentarze

  1. Ciekawy pomysł, nie powiem. Roślinki, roślinkami - ale co z wierceniem takiej ilości dziur w suficie? Raczej to nie jest propozycja dla wszystkich wynajmujących mieszkania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś do mnie nie przemawia ten design:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się to bardzo spodobało, bo lubię wszelkie nowości. Mam już dosyć doniczek ustawionych w karnych szeregach na parapetach :(

      Usuń
  3. Sama nie wiem co o tym myśleć. Podoba mi się w przypadku gęstych, rozłożystych zielonych roślin ale już taki odwrócony storczyk (?) robi nieco dziwne wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie - tak jak pisałam, szkoda że rośliny nie potrafią mówić. Dla mnie największym problemem jest ich samopoczucie, w końcu to rozwiązanie wbrew grawitacji. Źle bym się czuła zawieszona przez dłuższy czas głową w dół. Ale pomysł szalony, a ja to lubię :)

      Usuń
  4. Mi się to mega podoba, i chętnie sprawie se taki pomysł do mieszkania

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda ciekawie, ale nie sprawdziłoby się u mnie. Sufit mam na wysokości 2 m.

    OdpowiedzUsuń
  6. Faktycznie nigdy nie pomyślałam, że dla roślin to może być ,,tortura". Ale wyglądają nieziemsko! Muszę przemyśleć zakup takich doniczek, to genialny pomysł na zaoszczędzenie miejsca w domu, a jednocześnie możliwość hodowania roślin :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny gadżet, Ale chyba dla miłośników nowoczesności i nowinek.

    OdpowiedzUsuń
  8. O kurcze, wyglądają genialnie! Świetny elementy aby odnowić wnętrze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Musze przyznać, że dość oryginalne. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Stozek wzrostu rosliny jest w dole, moim zdaniem krotko sie mozna tymi kwiatami cieszyc. Aczkolwiek pomysl dosc innowacyjny

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo się cieszę i bardzo dziękuję. Tak to już jest, że łatwiej się pisze o fajnym produkcie :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz