koktajl pokrzywowy


Hm, pokrzywy... Warto mieć ich trochę w ogrodzie. Choćby po to, by zaprosić znajomych na bardzo zdrowy koktajl pokrzywowy!

Nigdy nie wyrywam w ogrodzie wszystkich pokrzyw. W ferworze odchwaszczania pozostawiam ich dwa niewielkie łany – śmieję się nawet, że mam miniplantację. Nie wyrywam ich, bo… jestem leniwa. Pozwalam im rosnąć, dopóki się zanadto nie rozplenią (ale trzymam je w ryzach). A zresztą w razie czego łatwo się je wyrywa (na pewno łatwiej niż perz czy podagrycznik).

Za co jeszcze cenię pokrzywy? Bo ładnie kwitną prawie przez cały sezon (od kwietnia do października) i wyglądają wtedy całkiem ozdobnie. Ich urok dostrzegli też projektanci - dwa lata temu na londyńskiej wystawie Chelsea Flower Show w jednym z ogródków można było oglądać rabaty z… pokrzyw. Pokrzywowe łany są też świetną kryjówką dla wielu owadów.



Przede wszystkim jednak nie wyrywam pokrzyw, gdyż wiele im zawdzięczam. Już nie raz uratowały nam niedzielny obiad, gdy zabrakło w kuchni czegoś zielonego. Po prostu traktuję je jako rośliny użytkowe, mówiąc prościej – jadalne. Przyrządzam z nich zupę pokrzywową, podsmażam na patelni niczym szpinak (i dodaję ser rokpol), wyciskam z nich sok lub robię koktajl, listki dodaję do sałatek, robię z nich też pyszne i zdrowe pesto. Oczywiście do celów kulinarnych najbardziej nadają się młode wiosenne listki.
A poza tym chyba już wszyscy wiemy, że pokrzywa jest bardzo zdrowa – zawiera witaminy A, K, B2 i C, makro oraz mikroelementy (magnez, fosfor, wapń, siarkę, żelazo, potas, jod, krzem i sód), jest źródłem serotoniny poprawiającej nastrój. A sok pokrzywowy to antidotum na anemię.
Tym razem zrobiłam z pokrzywy koktajl, a właściwie smoothie zagęszczone bananem, z dodatkiem szpinaku i kiwi. Wszystko widać na zdjęciach. Muszę tylko ostrzec, żeby nie dodać za dużo pokrzywowych listków (wystarczy pół garstki/szklankę), gdyż podkręcają smak i dodają pikanterii, łatwo więc przeholować. 
  
1. Obcinam młode listki
2. Myję je i suszę
3. Obrywam listki z łodyg
4. Miksuję banana, kiwi i szpinak

5. Dorzucam listki pokrzywy
6. Wygląda to całkiem ładnie
7. Całość ponownie miksuję

8. Rozlewam koktajl do szklaneczek - i gotowe!



Komentarze

  1. Mnie pokrzywa wspomogła, gdy miałam anemię, ale ograniczałam się do picia herbatki. Pomysł z koktajlem jest bardzo dobry i z pewnością niebawem go wypróbuje :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, na anemię pokrzywa jest najlepsza! A koktajl polecam - jest pyszny. Nie dodawaj tylko zbyt dużo liści, a jak chcesz dużo, to przed miksowaniem je sparz. Wtedy można też pewnie zrobić smoothie bez dodatku szpinaku, tylko z pokrzywy, banana i kiwi - jeszcze tego nie próbowałam :)

      Usuń
  2. Piękny przepis, chętnie do spróbuję :) Bardzo lubię herbatę z pokrzywy, ale nie myślałam, aby pić ją w postaci koktajlu, chętnie to zmienię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj, wystarczy dodać kilka innych składników (banan, kiwi, jabłko) i jest pysznie. Warto poeksperymentować :)

      Usuń
  3. Pokrzywy nigdy nie próbowałam jeść, natomiast kiedyś robiłam z nich płukanki do włosów. Moja mama najczęściej w soboty parzyła ją a potem płukała mi włosy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! Ja kupowałam szampon pokrzywowy. Jeszcze jeden powód, żeby nie wyrywać wszystkich pokrzyw!

      Usuń
  4. Koniecznie muszę wypróbować ten koktajl, zdecydowanie moje klimaty, a herbatę z pokrzywy piję kilka razy w tygodniu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I słusznie, tak trzymaj! :) A jak zrobisz koktajl napisz, jak smakował.

      Usuń
  5. Dzisiaj był szpinak z pietruszką i bananem, jutro zamiast pietruszki pokrzywa będzie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale nie dodawaj za dużo tych pokrzyw. Jeśli lubisz na bardziej pikantnie nie parz ich wrzątkiem :)

      Usuń
  6. Nie wiem, czy bym się odważyła wypić taki koktajl! Nie parzy w język? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak nie przesadzisz z ilością pokrzywy, to nie. A jak się boisz, możesz listki sparzyć przed miksowaniem :)

      Usuń
  7. Muszę się zmotywować i zrobić taki koktajl... samo zdrowie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oryginalna propozycja dla takiej Ziolomaniaczki, jak ja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj, a jak przeżyjesz ;) napisz jakie wrażenia :)

      Usuń
  9. Codziennie piję sok z pokrzywy ale o koktajlu jeszcze nie słyszałam. Wypróbuję na pewno! <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow! Bardzo Ci dziękuję za ten wpis.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie myślałam nigdy by pić koktaj z pokrzywy

    OdpowiedzUsuń
  12. Chętnie wypróbuję. Jakoś do tej pory nie było okazji

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie wiem, czy bym się odwazyła wypic cos z pokrzywy. Ostatnio tak mnie poparzyły w lesie, że jestem na nie na razie pogniewana ;) .

    OdpowiedzUsuń
  14. Coś dla mnie, na pewno zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy nie jadłam pokrzyw, ale widzę, że warto. Boję się koktajlu, ale zamiast szpinaku - super! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. nawet nie wiedziałam, że pokrzywy mają takie zastosowanie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Czegoś takiego jeszcze nie próbowałam :-D

    OdpowiedzUsuń
  18. Rewelacyjny pomysł na bardzo zdrowy koktajl :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubię! Bardzo lubię! Koktajlu nie próbowałam, ale robię zupy, kroję do sałatek - także jem chwasty :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Pokrzywę piłam do tej pory tylko jako herbatę. Muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Koktajlu z pokrzyw nie piłam :) A też ich trochę mam w sumie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie ma nic zdrowszego niż majowe pokrzywy :)

    OdpowiedzUsuń
  23. O, super instrukcja! Chętnie spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  24. U mnie do tej pory pokrzywy pełniły funkcje ozdobne, nigdy nie przyszło mi do głowy, by je jeść XD

    OdpowiedzUsuń
  25. Chyba bym się nie zdecydował, choć to bomba witaminowa

    OdpowiedzUsuń
  26. Moja sis wykonuje podobne mikstury i jest nimi zachwycona, sama ostatnio podesłała mi kilka przepisów.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz