Rzeźba ogrodowa ze sklepowego manekina
fot. blogrodowo
Manekin ze styropianu w roli ogrodowej rzeźby? Czemu nie. Okazuje się, że dostosowanie go do tej nowej funkcji to całkiem proste zadanie.
Rzeźba ogrodowa - nowa twarz manekina
Ciekawym
pomysłem jest ogrodowa rzeźba z popiersia manekina we własnym ogrodzie. Wcześniej
jednak należy dostosować go do tej nowej roli - ukryć jego nienaturalną gładkość i
biel. Wówczas łatwiej wpisze się kompozycję. Ciekawą fakturę i
koloryt można szybko uzyskać dzięki... klejowi do płytek ceramicznych. Taka "ogrodowa rzeźba"
będzie trwalsza, jeśli wybierzemy dobrej jakości wodoodporny preparat.
Rzeźba ogrodowa - w dobrym miejscu
O
końcowym efekcie często decyduje wybór lokum dla rzeźby w ogrodzie - najlepiej,
by było dobrze widoczne z miejsca, w którym najczęściej przebywamy. Ogrodowa rzeźba najkorzystniej wygląda podziwiana z pewnej odległości, ustawiona na
podwyższeniu (cokole). Pamiętajmy też, że ekspozycji sprzyja sąsiedztwo bujnej
zieleni.
Rzeźba ogrodowa z manekina - jak to zrobić
Rzeźba ogrodowa z manekina - krok po kroku
1.
Przygotowujemy masę, którą pokryjemy powierzchnię manekina. Mieszamy klej z
wodą, starając się nadać mu konsystencję gęstego budyniu (zbyt rozwodniony
będzie spływał i długo sechł). Najlepszym mieszadłem jest wiertarka
wolnoobrotowa o dużej mocy. Dzięki powłoce z kleju do płytek ceramicznych nasza ogrodowa rzeźba będzie trwała i odporna na działanie czynników atmosferycznych.
2.
Przed przystąpieniem do nakładania masy trzeba założyć jednorazowe rękawiczki -
masa przykleja się szybko do skóry. W miejscach, w których wymagana jest
większa precyzja (np. na twarzy, głowie), można sobie pomóc małą szpachelką.
3. Nakładajmy masę
warstwą o równej grubości, starając się zbytnio jej nie wygładzać - będzie
miała wówczas ciekawszą fakturę. Teraz możemy też zmienić proporcje manekina. W
miejscach, w których chcemy go pogrubić, nakładamy więcej masy.
4.
Na koniec modelujemy twarz naszej rzeźby: formujemy nos, uszy, usta, powieki,
układamy fryzurę. Wszystko zależy tutaj od naszej wyobraźni. Modelowanie twarzy
to z pewnością najciekawszy i najbardziej twórczy etap naszej pracy.
5. Kiedy masa nieco
przeschnie, przyklejamy popiersie do podstawy (wystarczy gresowa płytka, bo
styropianowe popiersie jest bardzo lekkie). W tym celu pokrywamy niezbyt grubą
warstwą masy spód rzeźby i przyciskamy ją do podstawy.
Rzeźba ogrodowa z manekina - Można i tak...
fot. Blogrodowo
Ogrodową
"rzeźbę" można zrobić także z innych materiałów, często będących w
zasięgu ręki. Płaskie kamienie po wywierceniu w nich otworów możemy nanizać na
wygięty drut, metalowe kulki przytwierdzić do kołków, a pas ocynkowanej blachy
wypolerować, wygiąć i wetknąć w podłoże. Często okazuje się również, że
najlepszym artystą jest natura, a najwspanialszą rzeźbą - piękny głaz, pień czy
konar.
Akurat takie rzeźby nie bardzo mi się podobają w ogrodzie i nie zdecydowałabym się na umieszczenie ich u siebie.
OdpowiedzUsuńPowiem Ci szczerze, że to też nie jest mój typ :) Ale dostałam ją w prezencie i naprawdę się do niej przywaiązałam :)
UsuńWow, co za pomysł :D Jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńBo grunt to pomysł! :)
UsuńAle świetne! Te puszki są genialne w swej prostocie a efekt niesamowity.
OdpowiedzUsuńI love recycling :)
Usuńta rzeźba wygląda bardzo ciekawie, nigdy bym nie pomyślała, że można ją wykonax takim patentem
OdpowiedzUsuńJa też sama bym na to nie wpadła - to patent mojej koleżanki Agaty :)
UsuńTo chyba nie do końca moja bajka. Jakoś nie przekonują mnie takie rzeźby w ogrodzie. Dla mnie są zbyt ponure i smutne
OdpowiedzUsuńTak, pasują raczej do tajemniczych romantycznych ogrodów nadgryzionych zębem czasu. Ale można je potraktować z przymrużeniem oka i ustawić w ogrodzie minimalistycznym :)
UsuńCiekawy pomysł. Trzeb tylko mieć odpowiedni ogródek :-)
OdpowiedzUsuńI odpowiedniego manekina :)
UsuńTrzeba przyznać ,że bardzo fajnie się prezentuje :-) Pomysłowe bardzo...
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu swoim i Agaty (autorki rzeźby) :)
UsuńMoże to jest pomysł na biznes ? Ciekawe czy znaleźli by się chętni ?
UsuńDobrze się wpasowuje w przestrzeń, fajna.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba. Nie wszyscy są fanami tego stylu - wystarczy poczytać powyższe komentarze ;)
UsuńPodobają mi się tego typu ozdoby ogrodowe, niestety są drogie, a ja nie mam zdolności manualnych :).
OdpowiedzUsuńNa pewno dałabyś radę!
UsuńPomysł z kamieniami bardzo mi się spodobał :) Może coś podobnego zrobimy u siebie.
OdpowiedzUsuńTak, te kamienie są super - minimalistyczne...
UsuńJak artystycnie, fajny akcent w ogrodzie. Życzę miłego weekendu.
OdpowiedzUsuńTak, wyglàda w ogrodzie całkiem nieźle - przynajmniej w moim :)
UsuńPomysł bardzo ciekawy, aczkolwiek ja nie przepadam za takimi ozdobami. Dla mnie są takie muzealne i smutne
OdpowiedzUsuńTak, ale można je traktować z przymrużeniem oka. Przynajmniej ja tak traktuje swojego manekina :)
UsuńRzeźba super się prezentuje :) szkoda tylko, że nie mam ogrodu.
OdpowiedzUsuńNo, szkoda. Ale może kiedyś..?
UsuńOzdoby w ogrodzie dodają uroku. My też mamy ale rzeźby w formie zwierzątek.
OdpowiedzUsuńNo i super - pasują do natury :)
Usuń